Adam Witczak

Matematyk. Religioznawca-amator i religioznawca-dyletant. Pisywał w różnych miejscach, przy czym niekiedy jest zdziwiony tym, gdzie natrafia na swoje własne teksty. Zdziwiony bywa i samymi tekstami. Przekonany, że im więcej odkryje się pokrewieństw pomiędzy chrześcijaństwem a innymi religiami, tym lepiej świadczy to o chrześcijaństwie. Sympatyk, ale bynajmniej nie bezkrytyczny, tzw. szkoły Tradycji (W. Smith, H. Smith, S. H. Nasr, F. Schuon, J. Hani, T. Burckhardt). Nieodmiennie wraca do Nihilizmu Seraphima Rose’a, Kazań Eckharta i Księgi śpiewów żałobliwych Grzegorza z Nareku.

Moje artykuły

Nowy dyskurs przebudzenia

Trwająca wojna w oczywisty sposób doprowadziła do przetasowania tematów, które przewijają się w krajowej…

Adam Witczak 23 maja, 2024

Czytaj również