W teorii wszyscy wiemy, że przedwojenny obóz narodowy wydał nie tylko Romana Dmowskiego, ale setki myślicieli, pisarzy i twórców podejmujących najróżniejsze zagadnienia polityczne, kulturowe, militarne, gospodarcze czy religijne. W praktyce często brakuje nam jednak informacji o konkretnych postaciach i dostępu do konkretnych prac. Na ten problem odpowiada Muzeum Tradycji Ruchu Narodowego. Co ważne, placówka udostępnia dużą część swoich zbiorów w przystępnej formie cyfrowej, które znajdują się na stronie internetowej muzeum.
Muzeum to instytucja młoda – powstała dopiero w 2017 roku. Jej celem jest ukazywanie bogatego dziedzictwa obozu narodowego z XIX i XX wieku, aż po dzień dzisiejszy. Twórca i kustosz placówki Mateusz Kotas przez wiele lat gromadził kolejne książki, broszury, listy, pamiątki, medale, odznaczenia i zdjęcia dokumentujące historię tradycji narodowej. W stale rosnących zbiorach Muzeum znajduje się dziś aż ponad 1200 pozycji.

Stacjonarna siedziba placówki to dolnośląska miejscowość Jelcz-Laskowice, do której najprościej szybko dotrzeć z Wrocławia. Odwiedzenie Muzeum i obcowanie na żywo ze zgromadzonymi w jednym miejscu setkami eksponatów to niezwykłe doświadczenie, które powinien rozważyć każdy pasjonat i sympatyk idei narodowej. W dzisiejszych czasach do szerokiego odbiorcy najłatwiej jednak dotrzeć przez Internet. Nowoczesne technologie to tylko narzędzie, które można i warto wykorzystywać do czynienia dobra.
Dlatego od niedawna zbiory Muzeum Tradycji Ruchu Narodowego są sukcesywnie digitalizowane. Zgromadzone materiały są udostępniane każdemu zainteresowanemu za darmo na stronie internetowej Muzeum. Mogą z nich skorzystać sympatycy i pasjonaci myśli narodowej, ale również historycy czy studenci. Prace są bowiem dostępne także w formie edytowalnej, przystępnej dla chcących wykorzystać je do prac naukowych. Możemy je pobrać w formacie PDF, EPUB i MOBI, w zależności od naszych indywidualnych potrzeb i preferencji.
Liczba cennych materiałów dostępnych dla szerokiej publiczności będzie tylko rosnąć. Twórca i kustosz Muzeum Mateusz Kotas deklaruje żartobliwie, że przetworzenie wszystkich zebranych już i zbieranych eksponatów na formę cyfrową może dostarczyć mu pracy nawet na kolejne sto lat. Dzięki takiej systematycznej, cierpliwej pracy dzisiejsi Polacy mogą na nowo odzyskiwać łączność z naszymi przodkami, zerwaną przez wojnę, okupację, PRL i liberalną obojętność. Kody kulturowe, które budowały naszą wspólnotę, mogą być na nowo przekazywane, a ziarna patriotyzmu zasiewane na coraz bardziej sprzyjającej glebie. Pamiętajmy, że na naród stanowimy nie tylko my, żyjący teraz, ale także pokolenia poprzednie i te mające dopiero się narodzić.
Wśród zdigitalizowanych zbiorów Muzeum znajdziemy zaś wiele prawdziwych skarbów. Zgromadzono tu w jednym miejscu prace autorów takich jak Roman Dmowski, Jan Ludwik Popławski, Marian Seyda, Wincenty Lutosławski, Stanisław Stroński, Zygmunt Wasilewski, Henryk Rolicki, Jerzy Zdziechowski, Karol Stojanowski, Leon Kownacki czy Władysław Folkierski. Dotyczą one najróżniejszych zagadnień i dziedzin – od współczesnej publicystyki politycznej przez rozważania na temat gospodarki, kultury, religii i katolickiej nauki społecznej po prace historyczne i historiozoficzne. Warto śledzić regularnie aktualizowaną stronę Muzeum na Facebooku, na której znajdziemy mnóstwo perełek ze zbiorów.

Muzeum zgromadziło, przetworzyło na formę cyfrową i udostępniło nam za darmo prace zarówno z czasów zaborów, z okresu II Rzeczpospolitej jak i pisane już po wojnie, zazwyczaj na emigracji. Pomogą nam one zrozumieć przeszłe czasy oraz dylematy i problemy ówczesnych polskich narodowców i patriotów. Znajdziemy tu trudno dostępne gdziekolwiek, a bez wątpienia cenne prace, jak choćby mniej znane pisma Romana Dmowskiego – np. o wojnie rosyjsko-japońskiej czy Bolesławie Chrobrym. Jeszcze raz warto podkreślić, że wszystkie wymienione materiały są dostępne jednocześnie w PDF, EPUB i MOBI.