Czy Izrael przestanie być demokracją?

12 min.

Nowy rząd chce dokonać znaczących zmian w wymiarze sprawiedliwości, zwiększając wpływ parlamentu na wybór sędziów. Premier powołuje się na „wolę ludu”, którą przeciwstawia zideologizowanym sędziom. Prezes Sądu Najwyższego publicznie krytykuje premiera, nazywając proponowane reformy „śmiertelnym ciosem dla demokracji”. Minister sprawiedliwości odpowiada, oświadczając, że pani prezes SN jest politycznie zaangażowana na rzecz opozycji. Dziesiątki tysięcy zwolenników opozycji demonstruje na ulicach. Liberalno-lewicowe media przerażone głoszą – nasz kraj idzie w stronę Turcji i Węgier, a może i Iranu. Polska AD 2015? Nie – Izrael dziś.